Cała prawda o…(nowo)żydach!!
Podczas II wojny światowej niektórzy Polacy i niektórzy Żydzi zhańbili się współpracą z niemieckim okupantem, w tym i poprzez pomoc Niemcom przy zagładzie Żydów. Polacy potępili kolaborację niektórych Polaków, polskie podziemie reprezentujące naród polski zabijało rodzimych kolaborantów. Żydzi natomiast nie potępili żydowskich kolaborantów, chronili ich po wojnie przed odpowiedzialnością, równocześnie potępiając niektórych Polaków zhańbionych kolaboracją (co jest przejawem niezwykle denerwującego u Żydów relatywizmu moralnego, swoistej mentalności Kalego). Żydzi chętnie pogrzebali pamięć o żydowskiej współodpowiedzialności za Holocaust.
W II RP żyło około 3,5 miliona Żydów, stanowiących 10% polskich obywateli. Polacy i Żydzi nie tworzyli jednej wspólnoty, Żyli od przeszło 1000 lat w dwu odrębnych i równoległych światach. Od 1000 lat ci Żydzi nie chcieli zasymilować się z nikim również zatem i Polakami. Stąd ową „spuściznę” przejęli tzw. nowi żydzi, którzy, zamykali się w getcie we własnej fundamentalistycznej (85% społeczności stanowili ortodoksi) i rasistowskiej społeczności.
Pogrążeni w nędzy, ciemnocie i chasydzkich zabobonach Żydzi nie znali nawet języka polskiego (odmiennie od Polaków, Rusinów mających nieustannie ze sobą kontakt i znających wzajemnie swoje języki).Tylko 15% Żydów w Polsce znało język polski!!!
Stąd część społeczności żydowskiej żyjąca w Rzezczpospolitej dzięki zasymilowaniu się z Polakami i dzięki znajomości języka przeżyła II wojnę światową.
Żydzi nie chcieli się zasymilować z Polakami i poznać języka Polaków, bo Polacy i Polska należeli do pogardzanego przez Żydów świata gojów (czyli nie Żydów).
Uprzedzenia Żydów wyrastały z judaizmu a w szczególności z Talmudu (świętej księgi judaizmu).
Żydzi w II RP posługiwali się jidysz (mieszanką w 75% języka niemieckiego, 25% hebrajskiego i języków słowiańskich) i byli bardzo pozytywnie ustosunkowani do Niemiec, dlategopo dojściu NSDAP do władzy pomimo dyskryminacji Żydzi na ziemiach polskich żywili sympatię do Niemców, upatrując bezpodstawnie zagrożenia w Polakach i Polsce.
Tylko niewielka część z Żydów zaangażowała się w konspirację z Armią Krajową, z którą współpracował Żydowski Związek Wojskowy (od 150 do 400 jego żołnierzy walczyło później w powstaniu w getcie warszawskim).
. Do grona założycieli należeli: Józef Celmajster, Kałmen Mendelson, Mieczysław Ettinger, Paweł Frenkel, Leon Rodal i Dawid Wdowiński. Na czele organizacji według niektórych źródeł stanął Dawid Wdowiński, inne źródła jednak przyjmują za dowódców ŻZW Mieczysława Apfelbauma i Pawła Frenkla Dla prawie wszystkich Żydów (prócz jednostek z ŻZW) wojna była sprawą Polaków, więc nie było powodu by umierali w niej Żydzi.
Według relacji Henryka Iwańskiego: „Żydowski Związek Walki powstał z inicjatywy oficerów i podoficerów Wojska Polskiego narodowości żydowskiej:. Żydzi nie identyfikowali się z Polską, Polska była dla Żydów dobrym miejscem do życia i niczym więcej.
Bolesnym dla Polaków tego przejawem było to, że warszawscy Żydzi (rządzeni przez asymilatorów i chasydów) nie przyłączyli się do obrony stolicy w 1939 roku.
Żydzi pod okupacją Niemców pierwszy raz od wieków dostali tak upragnioną przez siebie autonomię, co skłoniło ich do współpracy z Niemcami. Samorząd żydowski (będący formą żydowskiej państwowości) był autonomiczną jednostką władz niemieckich, niezależna od Generalnego Gubernatorstwa. W 1939 Żydzi automatycznie uznali Niemców za nową i prawowitą władze. Wszystkie gminy żydowskie w okupowanej Polsce podporządkowały się Niemcom.
Starszyzna żydowska tworzyła Judenraty (samorząd żydowski). Współpraca Żydów i III Rzeszy układała się bardzo dobrze, w 1941 roku Żydzi byli zachwyceni niemiecką okupacją. Żydzi za kolaboracje z Niemcami uzyskali dużo więcej niż Ukraińcy i Białorusini.
Równocześnie Żydzi całkowicie nie zdawali sobie sprawy z czekającej ich zagłady. O absolutnej lojalności Żydów wobec Niemców świadczy to, że w 1942 roku 500.000 Żydów nie posiadało broni do walki z Niemcami. Żydzi nie postrzegali Niemców jako zagrożenie, ufali Niemcom bezgranicznie. Tym samym własną decyzją byli skazani na łaskę Niemców. W 1939 żaden z Żydów nie wierzył w możliwość zagłady. Jedynie o tym wiedzieli ci nowo żydzi z ameryki i z London of City, którzy już zaczęli planowac jako ofiarę holocaust słowian i żydów europejskich w latach 1936-38!!
Żydzi wypędzani z innych krajów Europy znaleźli osiedlenie w Polsce.Początkowo współpraca układała się bardzo dobrze. Polska m.in. na nieustannym eksporcie zboża (staliśmy się spichlerzem Europy) zbudowała swoją potęgę, której apogeum przypadło na XVI w. Sptacsz drogi czytelniku : „ale jak to mozliwe by żyd żyda poświęcił . Jest to mozliwe bo żydzi działają na podstawie dwóch praw, a mianowicie :
1. W sytuacji zagrożenia Żydzi mają prawo a wręcz obowiązek poświęcić część swojej wspólnoty dla ratowania drugiej części wspólnoty
2. Obowiązkiem Żyda jest ratowanie własnego życia za wszelka cenę.
Żyd ma prawo wydać na śmierć sąsiada, członka rodziny, współmażonka a nawet dziecko, byle tylko uratować własne życie.
Po dziś dzień żaden Żyd nie został ukarany za wydanie na śmierć Żydów, jeżeli twierdził, że zrobił to, by ratować siebie. (Prawo to również zostało usankcjonowane przez państwo Izrael w 1950 r.)
Niestety błędem było przyznanie Żydom autonomii podatkowej. Być może wrodzona Polakom, łacińska niechęć do biurokracji sprawiła, że zrezygnowaliśmy z opodatkowania indywidualnego Żydów, zamiast każdy płacić osobno, społeczność żydowska jako całość w danym regionie miała rozliczać raz do roku się z określonej sumy pieniędzy. To tak, jak gdyby dziś fiskus nie pobierał podatku PIT, itd. od każdego obywatela, ale rozliczał całą gminę lub powiat z odgórnie założonej sumy. W przypadku Żydów taki system spowodował, że bogatsza część zaczęła wyzyskiwać resztę, doprowadzając do znacznej polaryzacji majątkowej wewnątrz społeczności żydowskiej w Polsce.
Bardzo bogata elita żydowska skupiona w tzw. Kahałach, czyli żydowskich gminach bogaciła się kosztem obłożonej przez nią bardzo wysokimi podatkami reszty Żydów.
Populacja biedoty żydowskiej zwiększała się w zastraszającym tempie. Dopiero w 1764 sejm konwokacyjny odebrał kahałom prawo pobierania podatków poprzez zniesienie tzw. Sejmu Czterech Ziem.
To właśnie w kręgach biedoty żydowskiej stanowiącej ok. 85% populacji Żydów w Polsce (żyjącej na bardzo niskim poziomie materialnym) powstał ruch chasydzki w XVIII w. Stąd wynikała taka zależnośc i podział Żydów na bogatą- banksterkę i biedotę jako ofiary!!
W getcie warszawskim władzę sprawował burmistrz Adam Czerniaków (jego dziennik jest wstrząsającym dokumentem epoki). Ten żydowski działacz polityczny i społeczny był w II RP reprezentantem społeczności żydowskiej w senacie, prezesem Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Warszawie (liczącej 300.000 osób), prezesem izby rzemieślniczej. Czerniaków podczas okupacji nie współpracował z Polakami, z Niemcami współpracował od pierwszych dni okupacji. Czerniaków był prezesem rady żydowskiej Judenratu składającego się z 24 osób nominowanych przez Niemców. Kompetencje Judenratu, składającego się z osób nominowanych przez Niemców ciągle się rozszerzały. Szefowie Judenratów mieli nieograniczoną, wręcz feudalną władzę nad Żydami w gettach.
Zamieszkujący getto Żydzi traktowali budowę murów wokół getta jako formę obrony przed urojonym przez Żydów zagrożeniem ze strony Polaków. Mur getta był materialnym symbolem realizacji idei autonomii terytorialnej. Żydzi (w większości fundamentaliści religijni) byli zadowoleni z zamknięcia w getcie, zamknięcia, które chroniło ich przed nieczystym światem zewnętrznym. W latach 1939-1941 getta miały niezależną strukturę władzy, własną administrację, budżet, własne autonomiczne podatki, tradycyjne instytucje socjalne i zdrowotne, atrybuty niezależnej państwowości żydowskiej (żydowskie pieniądze, żydowskie znaczki pocztowe, żydowskie szkolnictwo, żydowską policję, żydowski areszt, rabinat, żydowskie instytucje kulturalne), własne dwie gazety codzienne. Żółte tramwaje z wymalowaną gwiazdą Dawida jeżdżące w getcie miały napis „tylko dla Żydów”. Do kontaktów handlowych z gojami powołano specjalną instytucje o nazwie Transferstelle. Jedynym mankamentem autonomii żydowskiej było to, że między gettami nie było łączności.
W getcie była żydowska policja zwana Żydowską Służbą Porządkową. Policja żydowska zajmowała się pilnowaniem granic getta, kierowaniem ruchem ulicznym, egzekwowaniem przymusu pracy i przesiedleń, przeciwdziałaniem epidemiom. Żydowscy policjanci fanatycznie egzekwowała przepisy Judenratu i Niemców, zajmowali się dostarczaniem Niemcom Żydów do zabicia.
Żydzi nie wierzyli Polakom, którzy przestrzegali ich przed Niemcami. Nie chcieli przyjąć do wiadomości, że Niemcy chcą ich wymordować, wierzyli, że są dla Niemców zbyt cenni. Żydzi nie byli przy tym psychicznie zdolni do buntu. Nie chcieli pomocy ze strony Polaków, bo Polaków postrzegali jako wrogów, księży jako zabójców (nawet współcześnie Marek Edelman szkalował Kościół katolicki jako matecznik pogromów i polskiego antysemityzmu), a Niemców jako prawowitą władzę.
Żydzi współpracujący z Niemcami w dziele zagłady Żydów w większości przetrwali II wojnę światową. O żydowskiej kolaboracji z nazistami dziś się milczy, z założenia Żydzi mogą być tylko ofiarami. Prawda historyczna nie może naruszać dogmatu o Żydach jako ofiarach. W niemieckiej armii było 150.000 mischlingów Niemców żydowskiego pochodzenia. Wielu z mischlingów pełniło funkcje dowódcze. Przyjmuje się, że Niemcy wymordowali (na podstawie planu przygotowanego w 1939 roku a wprowadzonego w życie w 1942) ok 3 milionów Żydów ( 1 mln z Polski i zachodniej Europy i 2 ze wschodu). Wśród milionów ofiar część była sama przed śmiercią oprawcami, świadczą o tym miedzy innymi liczne wspomnienia Żydów, którzy przeżyli czas Holocaustu.
W każdej gminie żydowskiej znalazło się środowisko Żydów kolaborujących z Niemcami, bezgranicznie im oddanych, biorących aktywny udział w zagładzie. Żydowska policja, żydowskie pogotowie ratunkowe, pracownicy żydowskich zakładów pogrzebowych i administracji, zajmowali się wyłapywaniem Żydów przeznaczonych do zabicia. Żydowscy kolaboranci w swych działaniach wykazywali niezwykłe okrucieństwo. Logistyką zagłady zajmowała się administracja żydowska (stanowiąca w getcie łódzkim od 10 do 15% populacji). Judenraty wydawały na śmierć Żydów (w tym żydowskie dzieci).
Kolaborantami nazistów była w 100% inteligencja żydowska, Żydzi zasymilowani i znający język polski (odmiennie niż wśród polskich kolaborantów, którzy byli przedstawicielami lumpenproletariatu). Urzędnicy Judenratów byli tak wyobcowani z swojego środowiska, że często nie znali języka hebrajskiego. Większość policjantów żydowskich była przed wojną adwokatami, byli oni okrutniejsi od nazistowskich oprawców, torturowali i rabowali swoje ofiary. Możliwość znęcania się nad rodakami sprawiała żydowskim policjantom ogromną przyjemność. Żydowska inteligencja ochoczo kolaborowała z nazistami, naśladowała (również w ubiorach) nazistów, chciała za wszelką cenę zaprzyjaźnić się z Niemcami. Przyczynami tego, że Żydzi nie buntowali się wobec represji niemieckich były m.in. ukształtowana przez wieki mentalność oraz skuteczne działania propagandowe żydowskich kolaborantów (tylko nieliczni ukrywali się).
Żydzi zajęli się przesiedleniem Żydów do gett (z których ucieczka karana była śmiercią), stworzyli dla Niemców listy proskrypcyjne Żydów – Żydzi Żydów brutalnie wyłapywali na roboty przymusowe i do obozów koncentracyjnych. Żydzi prowadzili akcje propagandowe mające na celu skłonienie Żydów do lojalności i posłuszeństwa wobec Niemców. Niemcy wymuszali kolaborację tym, że Żydzi, którzy nie dostarczyli Żydów na wywózkę byli karani śmiercią. Pociągi do obozów konwojowali Niemcy lub Ukraińcy. Żydzi, przybywając do niemieckich obozów zagłady, nie byli świadomi tego, że dotarli do miejsca swojej śmierci. Żydzi w obozach przygotowywali Żydów na śmierć, Żydzi Żydom zabierali mienie, Żydzi Żydów rozbierali do naga, Żydzi Żydom golili włosy. Niemcy obsługiwali komory gazowe. Żydzi zajmowali się unicestwianiem zwłok zagazowanych Żydów. Niemcy na końcu zabijali swoich żydowskich pomocników.
Bez pomocy Żydów Niemcy nie zdołaliby przeprowadzić zagłady w takiej potwornej skali. Byłoby to zbyt kosztowne dla Niemców, którzy musieliby setki tysięcy żołnierzy wycofać z frontu i przeznaczyć do wykonywania zadań związanych z zagładą. Wysiedlenie setek tysięcy Żydów z getta łódzkiego do obozów koncentracyjnych nadzorowało 5 esesmanów i 70.000 żydowskich kolaborantów.
Wywóz 300.000 Żydów z getta warszawskiego nadzorowało 50 esesmanów, 200 Ukraińców, 200 Łotyszy. Żydzi ponoszą odpowiedzialność za kolaborację z nazistami, za wyłapywanie i oszukiwanie Żydów, za zdradę własnych rodaków. Żydzi ponoszą odpowiedzialność za działania, które umożliwiły Niemcom eksterminację Żydów.
Żydowscy oprawcy zaangażowani w mordowanie swoich rodaków pozostali bezkarni.
Bezkarność Żydowskich kolaborantów zapewnił Izrael ustawą o ściganiu zbrodni nazistowskich z 1950 roku, zwalniała ona z odpowiedzialności Żydów, którzy kolaborowali z nazistami, by ratować swoje życie.
Żydowskie normy kulturowe są odmienne od europejskich. Żydowska tożsamość nakazuje ratować elitę kosztem całego społeczeństwa. Kastowa społeczność Żydów podporządkowała się temu bezkrytycznie, jedni grali rolę ofiar, drudzy – katów. Żydowska tradycja determinowała całe życie żydowskiej społeczności. Dodatkowo tradycja żydowska nakazywała podjęcie wszelkich działań mających na celu uniknięcie natychmiastowej śmierci. Podczas II wojny światowej z tej judaistycznej tradycji wyrosło przekonanie wśród wielu Żydów, że mają egoistycznie dbać tylko o siebie kosztem całego społeczeństwa.
Żydzi mordowani przez Niemców w Europie byli zdradzeni nie tylko przez swoje elity, tragedia Żydów europejskich spotkała się z obojętnością wpływowych w USA Żydów amerykańskich jak i z obojętnością Żydów z Palestyny. Choćby przypominając na dowód fakt zawrócenia w maju 1939 roku statku ST.Louise firmy żeglugowej Hamburg Amerikanische Packetfahrt Aktien Gesellschaft (HAPAG) przez USA pod naciskiem bogatych żydów banksterów.
13 maja 1939 r. na pokład weszli jednak zupełnie inni pasażerowie. Byli to żydowscy uchodźcy. Mężczyźni, kobiety i dzieci. Wielu pasażerów do hangaru 76 na hamburskim wybrzeżu trafiło prosto z obozów koncentracyjnych, do których wsadzono ich po pogromach nocy kryształowej. Był to element prowadzonej wówczas przez władze III Rzeszy kampanii \”sprzątania domu\”. Żydom, którzy mieli pieniądze, aby się wykupić i załatwić sobie wizy wjazdowe do odległych krajów, pozwalano opuścić teren Niemiec. Aby dostać się na pokład \”St. Louis\”, uchodźcy musieli zapłacić 800 (pierwsza klasa) lub 600 marek (druga klasa). A do tego uiścić \”opłatę dodatkową\” w wysokości 230 marek. Dla wielu ograbionych wcześniej przez państwo Żydów były to ostatnie oszczędności.
Wszyscy pasażerowie mieli – kupione po 150 dol. – zezwolenia na turystyczny pobyt na Kubie, gdzie zamierzali oczekiwać na pozwolenie wjazdu do USA. Gdy \”St. Louis\” odbił od nabrzeża i wypłynął w pełne morze, zostawiając za sobą terytorium III Rzeszy, pasażerowie odetchnęli z ulgą. Uważali bowiem, że właśnie zostali uratowani. Rejs nie różnił się niczym od innych wypraw \”St. Louis\”. Kapitan Gustav Schröder poinstruował załogę, aby traktowała Żydów tak jak wszystkich innych pasażerów. Serwowano im więc drinki i wyszukane dania, dzieci pluskały się w basenie, panie opalały się na ośmiu pokładach. Wieczorami orkiestra grała rumbę i tango, a żydowska młodzież szalała na parkiecie ku zgorszeniu starszych. Ponieważ Schröder był przeciwnikiem reżimu, pozwolił religijnym pasażerom nie tylko na odprawianie modłów w sali restauracyjnej, ale także na zdjęcie wiszącego na ścianie portretu Führera. Sala została w ten sposób zamieniona w prowizoryczną synagogę. Niemiecka załoga zachowywała się grzecznie, pomagała nawet starszym Żydom nosić bagaże. Według pasażerów na \”St. Louis\” panowała \”beztroska atmosfera\”, ludzie czuli się jak na \”luksusowej wycieczce\”. Pogłębiało to poczucie bezpieczeństwa, które – niestety – okazało się złudne. Żydzi nie wiedzieli bowiem, że na kilka dni przed ich wypłynięciem prezydent Kuby zmienił przepisy emigracyjne. Wszystkie turystyczne zezwolenia na wjazd zostały anulowane. Od teraz obcokrajowcy na terytorium Kuby mogli znaleźć się tylko po uzyskaniu zgody rządu oraz wpłaceniu 500 dol. Tymczasem Niemcy pozwolili Żydom wywieźć zaledwie po 10 marek na głowę, co było równowartością 4 dol. Ludzie znaleźli się w pułapce.
St. Louis\” stanął na redzie portu w Hawanie wczesnym rankiem 27 maja 1939 r. \”Na statku spełniał się sen pasażerów, spośród których prawie połowę stanowiły kobiety i dzieci, na które czekali ich mężowie i ojcowie przebywający już w Hawanie.
Na pokłady wyległy tłumy ludzi usiłujących zidentyfikować obiekty na lądzie, porównując je w pamięci ze znanymi pocztówkami\”. Niestety, prezydent Kuby Federico Laredo Brú podtrzymał swoje stanowisko i nie zgodził się na przyjęcie uchodźców. Na nic zdała się presja ze strony zachodniej prasy, której reporterzy przybyli tłumnie do Hawany i opisywali obrazowo \”Odyseję \’St. Louis”.
Sytuacja na pokładzie stawała się coraz bardziej napięta. Pasażerowie zaczęli mówić, że znaleźli się na \”pływającym okręcie koncentracyjnym\”.
Kubański prezydent się wahał ale obawiał się rakcji amerykanów.
Gdyby ambasador USA w Hawanie w stanowczy sposób wstawił się za żydowskimi uchodźcami, Brú najprawdopodobniej by ustąpił. Amerykański ambasador ograniczył się jednak tylko do \”łagodnych sugestii\”.
statecznie na kubańską ziemię udało się zejść jedynie 22 pasażerom, co zawdzięczali osobistej protekcji wpływowych Amerykanów. I zapewne olbrzymim łapówkom. Reszta jednak nie miała takich możliwości. W piątek 2 czerwca, ku rozpaczy zgromadzonych na pokładach Żydów, \”St. Louis\” podniósł kotwicę i opuścił wody terytorialne Kuby. Stało się tak na wyraźny rozkaz prezydenta Brú.
Kapitan Gustav Schroeder czujac odpowiedzialność za pasażerów skierował statek wprost do Stanów Zjednoczonych mając nadzieję ,że to liberalne i demokratyczne państwo zlituje się nad losem żydów na statku.
Niestety, czekało go rozczarowanie. U wybrzeży Florydy statek został zatrzymany przez amerykańską straż graniczną. Szare okręty z białymi numerami wymalowanymi na burtach otoczyły statek z wyciem syren. Nad \”St. Louis\” przeleciały wojskowe samoloty. Kapitanowi Schröderowi nakazano natychmiast zawrócić. Żydowscy historycy Ted Falcon i David Blatner napisali, że Amerykanie oddali nawet ostrzegawczą salwę w powietrze. Co ciekawe, Żydzi początkowo przywitali amerykańskie jednostki owacjami. Machali do marynarzy. Uznali bowiem, że przybyli im na pomoc i chcą eskortować niemiecki liniowiec, aby bezpiecznie zawinął do jednego z amerykańskich portów.
Rozczarowanie nastąpiło szybko i było olbrzymie. \”\’St. Louis\’ nie otrzyma zgody na cumowanie tutaj – ogłosił Walter Thomas, inspektor Wydziału ds. Imigracji w Miami – ani w żadnym innym porcie Stanów Zjednoczonych\”. Na nic zdały się naciski ze strony Żydów, listy i depesze od znanych Amerykanów. Tym razem nieugięty okazał się prezydent Franklin Delano Roosevelt. Mimo że żydowscy uchodźcy napisali do niego wstrząsającą prośbę o łaskę (pisali też do jego małżonki), Roosevelt uznał ich za \”element niepożądany\”. Prezydent nigdy nie odpowiedział na list, uchodźcy otrzymali tylko suchy komunikat z Departamentu Stanu.
Mimo dramatycznej sytuacji, w jakiej znaleźli się pasażerowie \”St. Louis\”, Waszyngton nie zamierzał odstąpić od surowych przepisów ani na jotę. Nota Departamentu Stanu była o tyle cyniczna, że po wpisaniu się na listę oczekujących na wizę, Żydzi musieliby na rozpatrzenie ich wniosków czekać kilka lat. Kluczowa okazała się obawa, że Żydzi staną się obciążeniem dla budżetu Ameryki. Byli to ludzie niemówiący po angielsku, wśród nich znajdowało się wielu starców i sporo dzieci. A więc osób, które nie mogły podjąć pracy i same się utrzymać.
Stało się tak bo wiemy ,że władzę sprawował w USA od 1913 FED i Wall Street wiadomo kierowana przez bogatszych Żydów , którzy działali w myśl dwóch przytoczonych wyżej zasad społeczności żydowskiej.
Stąd słowa antysemityzm , holocaust teraz ponad miarę wykorzystywane są przez tych bogatych Żydów z zachodu, którzy w wyniku manipulaccji przekształcili w 1948 Palestynę mandatową w nowy Izrael oraz Polskę w kraj zaszcutych na siebie niewolników do grabienia naszego państwa i wyzysku ekonomicznego!!